Po raz drugi recenzuję, tym razem dzieło młodej, debiutującej autorki. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, zapraszam na stronę:
Autorki:
https://www.facebook.com/KronikiCiemnosci
Oraz swoją:
https://www.facebook.com/A.M.Chaudiere
“Kroniki Ciemności” to dzieło młodziutkiej autorki – Agnieszki Michalskiej. Zapraszam na jej strony po więcej informacji na ten temat, ponieważ ja, jak zawsze, nie będę zagłębiała się w szczegóły wydawnicze, stylistyczne i im podobne, a przedstawię Wam swoje odczucia i przemyślenia.
Do sięgnięcia po książkę zachęciła mnie okładka – jako pierwsza. Tym razem Pan Krzysztof Krawiec wykazał się nie lada pomysłowością i składam mu serdeczne gratulacje ;) Moim zdaniem przyciąga wzrok.
Kolejnym elementem był opis umieszczony z tyłu, a raczej jego fragment: “Świat tej powieści jest gęsty jak ciemność w bezgwiezdną noc i intensywny jak zapach krwi w czasie wojny. Fantasy pióra młodej autorki zapewnia zarówno przekraczające znane wymiary czasu i przestrzeni wypadki, soczyste sceny pojedynków, jak i zabawne dialogi”. Krzysztof Bernaś – redaktor naczelny, także wykazał się nie lada sprytem ;) Kto by nie chciał zagłębić się w taki świat?
Natomiast ostatnim, co mnie zachęciło, było wydawnictwo. Ja również współpracuję z Warszawską Firmą Wydawniczą i chociaż wydałam u nich tylko pierwszą część “Niewolnicy”, to ciekawość pozostała. Przyciągają mnie dzieła ich autorów, bo dla mnie twórcy gromadzeni pod jednym logiem są niemal jak krewni. Watro wiedzieć, kogo ma się w rodzinie ;) Continue reading →